Karkówka duszona z warzwami

Karkówka duszona według przepisu Braci

     Na specjalne zamówienie mojego przyjaciela z Poznania dodajemy przepis na mięsko, mianowicie kawał dobrego mięcha duszonego w warzywach.  Jeśli kobieta chce trafić do serca faceta, prawdziwego faceta, musi zrobić mu właśnie kawal mięsa, pierwszy krok samego zapachu już zauroczy go, drugi krok to podać mu do stołu i jego serce należy do Ciebie!

Zabieramy się do roboty. Więc tak, potrzebujemy: 

- karkówkę (można poprosić w sklepie aby pokroili na kawałki)

- cebula

- marchew

- papryka czerwona i żółta

- czosnek

- sól, pieprz, majeranek, kminek, cząber, pieprz chilli cayenne

  Gotową pokrojona karkówkę na kotlety nacieramy solą, świeżym pieprzem, czosnkiem przeciśniętym przez praskę oraz pozostałymi ziołami. Odkładamy na 2 godziny do lodówki aby mięso przeszło przyprawami. Warzywa kroimy, cebulę kroimy na pół i w szerokie półksiężyce, marchew trzemy na tarce a paprykę kroimy w słupki. Wszystko przesmażamy na rozgrzanej patelni i przerzucamy do rondla. Gdy mięso odstoi swoje w lodówce wrzucamy je również na gorącą patelnię i przesmażamy do z rumienienia. Gotowe warzywa i mięso dusimy w rondlu z dodatkiem wody, gdzie zrobi się sos. Dusimy do momentu, aż karkówka będzie miękka. dobrym dodatkiem do tej potrawy jest czerwone półwytrawne wino bądź piwo. 

Smacznego :) !!

Naleśniki Suzette - płonące

Naleśniki Suzette

         Te naleśniki są bardzo wyrafinowaną wersją naleśników, sporządzaliśmy je w przygotowaniach do konkursu gastronomicznego. Bardzo specyficzny smak, który występuje w sosie jest nie do opisania, gdyż zadowoli każdego wybrednego klienta jeśli chodzi o desery. Sam wygląd przyprawia klienta o głód. Jest też świetnym deserem na zaskoczenie swojej drugiej połówki, sos zawierający minimalny skład alkoholu rozbudzi zmysły każdego kto spróbuję chodź kęsa tych naleśników.

  Czas zabrać się do pracy. Do przygotowania sosu będziemy potrzebować:

• cukier
• sok z cytryny
• skórka oraz sok z pomarańczy
• masło
• likier pomarańczony
• brandy do podpalenia ( jeśli ktoś chce )
• świeża mięta do dekoracji

   Jeśli chodzi o ciasto naleśnikowe to mamy własny przepis, po którym naleśniki po usmażeniu są puszyste i rozpływają się w ustach. Do wyrobienia masy potrzebujemy:

• mąka pszenna koniecznie 550, gdyż mniejszy rodzaj doprowadziłby naleśniki do zbyt delikatnych i rwały by się podczas moczenia ich w sosie
• jaja 
• olej
• sól, cukier
• mleko

Bierzemy się za robotę! Do robota kuchennego wlewamy białko jaj i ucieramy je na sztywną pianę, gdy już ją otrzymamy dorzucamy pozostałe składniki i mieszamy do uzyskania jednolitej masy o idealnej gęstości. Smażymy ! Proszę pamiętać aby się nie denerwować gdy pierwsze naleśniki się "rozwalą" każdemu, nawet najlepszemu kucharzowi mają prawo się "rozwalić".

Czas zabrać się za sos. Więc tak


      Na patelnię teflonową wrzucamy cukier i skrapiamy go sokiem z cytryny. Czekamy do roztopienia i dorzucamy wcześniej otartą skórkę z pomarańczy oraz sok z pomarańczy, masło i szybko wymieszać aż do uzyskania jednolitego sosu. Gdy otrzymaliśmy sos dolewamy likier pomarańczowy. Gotowe naleśniki składamy w kopertę i moczymy w sosie. Dekorujemy skórką z sosu oraz świeżą miętą. Jeśli ktoś chce zrobić szał i zaskoczyć swoich gości niech podgrzeje na czystej patelni brandy do wrzenia i poleje naleśniki. Szybko podpalić je długą zapałką i efekt końcowy jest znakomity !!!

Początki gdzie zaczynaliśmy się wybijać

GALERIA ZDJĘĆ

 

 Wszystkie prośby na temat dodania przepisu proszę pisać na e-mail:dunal242@gmail.com

 

Z mistrzem cukierników. Konkurs kulinarny w Krakowie " Polskie Inspiracje Kulinarne"

 

 

 

 

Z naszymi super opiekunami, Panem Grzegorzem Dacków oraz Panem Danielem Poświętnym

 

 

Młodszy z braci w czasie zajęć praktycznych

 

 

 

 

 

 

Podczas pokazów kulinarnych mistrzów kuchni

Konkurs gastronomiczny w Krakowie

 

 

 

A oto dania, do których będą podane przepisy :

 

 

Zupa krem z dyni

Jabłka rajskie

Kaczka faszerowana

Roladki faszerowane

Łosoś w pistacjach

Wyśmieniła pasta speghetti Mareta

                                              Spaghetti Mareta

    Spaghetti Mareta jest wyśmienitym makaronem z sosem se świeżych pomidorów z czosnkiem i świeżą bazylią. Ta pasta bardzo dobrze prezentuje się w czasie spotkań rodzinnych, gdzie zapraszamy np. rodziców i chcemy ich zaskoczyć szybkim, smacznym oraz nowoczesnym daniem.

Do tego dania potrzebujemy :

+ Sos alla pomodoro:
- 4 duże czerwone pomidory
- 1 puszka pomidorów w zalewie
- 2 łyżki stołowe dobrego koncentratu pomidorowego 
- 1 cebula średniej wielkości
- oliwki zielone w zależności czy ktoś lubi
- sól, pieprz, czerwona papryka słodka, bazylia otarta

+ masło czosnkowe :
- 2 ząbki czosnku świeżego
- masło w kostce
- sól

Makaron spaghetti długi, ser zółty bądź parmezan, 1 pomidor śmietanka 30%, bazylia świeża.

      Zaczynamy robić sos alla pomodoro, cebulę obieramy i kroimy w kostkę, trzebą ją zeszklić na oliwie, maśle bądź na oleju i osolić, dodajemy obrane wcześniej ze skórki pomidory pokrojone w drobną kostkę, oliwki zielone, pomidory z puszki i doprawić do smaku. Dusić wszystko do rozpadu pomidorów ok. 15-20 min. Na końcu dodać paprykę słodką. Gdy pomidory się rozpadną cały sos zmiksować i odstawić.
     Masło czosnkowe czas zacząć, bierzemy do ręki czosnek obrany i przecisnąć przez praskę bądź posiekać drobno i dodać do masła, doprawić solą i wymieszać do jednolitej masy. gdy będzie gotowe odstawiamy do lodówki.
    Gotujemy makaron we wrzącej osolonej wodzie na al dente ( pół twardo ) cały czas mieszając aby się nie przypalił. Po ugotowaniu hartujemy pod zimną wodą. Bierzemy się za szykowanie naszego dania, wrzucamy na patelnię masło czosnkowe i przesmażamy pokrojone w pół księżyce pomidory i dodajemy sos pomodoro, odrobinę śmietanki 30% i czekamy do zagrzania, dodajemy na patelnię makaron i podgrzewamy.
   Gotowe danie układamy na talerzach, posypujemy otartym serem żółtym bądź parmezanem i dekorujemy świeżą bazylią. Danie mimo wszystko zajmuję ok 30 min na przygotowanie.

ŻYCZYMY SMACZNEGO :)

Ciasto na pizzę z dodatkiem

                                                    Wyśmienite ciasto na pizzę


     Ten przepis na pizzę był dopracowywany przez młodszego z braci przez bardzo długi okres i jeszcze nikogo nie zawiódł. Wraz z tym przepisem załączamy doskonały przepis na sos czosnkowy oraz bazę, która nadaje smaku całej pizzy. Ten przepis jest podany na 12 porcji pizzy, Aby mieć dokładną gramaturę na 1 porcję wystarczy podzielić każdy ze składników przez 12.

CIASTO: 

- 2kg mąki 
- 50g drożdży 
- 1L wody gazowanej
-  łyżka soli i łyżeczka cukru 
- 4 łyżki oliwy z oliwek.

 Sposób przygotowania:

 1 kg mąki łączymy z płynem (wodą) oraz drożdżami. Tak zrobiony zakwas wkładamy do pojemnika, przykrywamy ścierką i wsadzamy do lodówki na 2 godziny. Po wyrośnięciu łączymy z resztą mąki, solą, cukrem oraz oliwą i wszystko dokładnie ugniatamy aż do momentu gdy ciasto przestanie kleić się do rąk oraz gdy po przekrojeniu nie będzie pęcherzyków powietrza. Porcjowanie po 250g (32cm) ciasta. Wyrobione i wy porcjowane ciasto zakrywamy wilgotną ścierką i wkładamy do lodówki na czas ok. 2 godzin. Rozrabianie tzw, kulki ciasta na płaski placek robi się własnymi metodami, u większości osób robi się to wałkiem.

 Baza:

 -pomidorki Pelatti
- sól -odrobina pieprzu Cayenne
- papryka czerwona słodka 
- 4 ząbki czosnku 
- otarta bazylia 
- oregano
 - koncentrat pomidorowy (w zależności od ilości sosu)

      Baza  to główny składnik całej PIZZY bo to ona nadaje cały jej smak. Zrobienie jednak sosu nie jest trudne, do głębokiego naczynia wrzucamy: obrane już ze skórki pomidorki Pelatti, czosnek, pieprz, paprykę, bazylię, oregano, trochę koncentratu oraz większą ilość soli. Wszystko zmiksować blenderem. Baza pomidorowa ma być dość mocno słona.

 Sos czosnkowy:
 -czosnek
 -odrobina soli
 -trochę ketchupu
 -zielone oliwki
 -majonez
 -jogurt naturalny 

       Świeży czosnek należy obrać, do głębszego naczynia wrzucamy: jogurt, majonez, obrany czosnek, szczyptę soli oraz niedużą ilość zielonych oliwek. Wszystko zmiksować, lekko zabarwić ketchupem i wymieszać. Odstawić do lodówki na ok. 2 godziny do dobrego połączenia się smaków.


Rozwałkowane ciasto -> Baza -> składniki (szynka, kukurydza itd w zależności od wymagań własnych.) -> ser Piec w temp. 220 stopni przez ok. 7-8 min. Gotową pizzę można udekorować świeżym listkiem bazylii.

Krewetki w sosie śmietanowo-cytrynowym

                                        Krewetki z sosie śmietanowo-cytrynowym


    

    Po tym jak dostałem wiadomość, że chcielibyście dostać od nas jakiś ciekawy przepis z krewetkami w roli głównej postanowiliśmy zainterweniować. Świetnym afrodyzjakiem jakim są te skorupiaki można przyrządzić je na różnorodne sposoby, szczególnie polecamy w tym sosie. Znakomita potrawa do romantycznej kolacji, bankietu bądź spotkań dla znajomych i przyjaciół.



Co potrzebujemy do naszych krewetek? :

- krewetki obranych i ugotowanych
- odrobina masła
- śmietanka kremowa 30%
- 100 ml bulionu
- sok świeży z cytryny ( 3 łyżeczki )
- cebula
- sól i świeżo mielony pieprz
- pietruszka



 Więc tak bierzemy się do roboty. Krewetki na początku sparzamy, jest to bardzo ważne przy przyrządzaniu ich gdyż mogą stwardnieć i zakropić sokiem z cytryny 2 łyżeczki. Na patelni rozpuszczamy masełko i wrzucamy pokrojoną w cienkie piórka cebulę. Dusimy i doprawiamy ją solą i pieprzem. Do gotowej cebuli wlewamy śmietanę, sok z cytryny ale dosłownie 1 łyżeczkę, bulion, posiekaną pietruszkę i doprawiamy do smaku solą i pieprzem i wrzucamy nasze krewetki. Dusimy to do odparowania aby otrzymać konsystencję sosu.

Gotowa potrawa jest bardzo smaczna ale można ją również podawać w postaci spaghetti. Ugotować makaron na al dente i polać naszą potrawą.

Smacznego !

Ciabatta z serem mozarella

                                                        Ciabatta z serem mozarella


     Jeśli planujecie zoorganizować imprezę, przyjęcie i nie wiecie jakie przekąski zaserwować swoim gościom polecamy wręcz przepyszną ciabatte, Zaskakujące smaki jakie będą mogli skosztować rozbudzą w nich zmysły do czerwoności.

Do przyrządzenia będziemy potrzebować :

- bułki, najlepiej typu ciabatta
- mieszankę sałat
- pomidory
- ser mozarella

Oraz do dressingu :

- sok z cytryny
- oliwa z oliwek a jeśli ktoś nie ma to może być olej rzepakowy
- miód
- sól oraz świeżo zmielony pieprz



To zaczynamy.

Bierzemy mały słoiczek, sok z cytryny mieszamy ze szczyptą soli i dodajemy pozostałe produkty do dressingu, zakręcamy i energicznie mieszamy. Bułkę przekrajamy na pół i rumienimy na suchej patelni. Sałatę rwiemy na mniejsze kawałki i układamy na zrumienionych bułkach, polewamy wcześniej przygotowanym dressingiem, mozarelle kroimy jak pomidora, w okręgi i kładziemy na sałatę, posypujemy szczyptą soli i świeżo zmielony pieprz. Można przyozdobić gotową ciabattę świeżą bazylią.

Smacznego  :) !

Lasagne

                                                      LASAGNE AL FORNO


 Lasagne to bardzo fajna potrawa na wieczorne imprezy domowe gdzie chcemy zadziwić naszych gości. Ta potrawa wywodzi się z włoskiej kuchni, nazwa wzięła się od greckiego laganoz i łacińskiego làganum oznaczających zagniecioną mąkę,bez drożdży gotowaną w wodzie.

Do roboty.

Co potrzebujemy do zrobienia tej wyśmienitej potrawy? Więc tak :




Sos Bolognese (boloński):

- 0,5 kg mięsa mielonego
- 4 pomidory
- 2 cebule
- 2 duże ładne marchewki
- koncentrat pomidorowy
- sól, pieprz oraz pieprz cayenne bazylia otarta     oraz świeża oraz oregano
- bulion
- mąka ziemniaczana







Sos Beszamel :

- litr mleka 3,2 %
- pół kostki masła
- serek topiony
- mąka ziemniaczana
- sól oraz gałka muszkatałowa

- marakon Lasagne
- ser żółty 30 dag


Więc do roboty.






    Zaczynamy od zrobienia sosu beszamelowego, robimy go jako pierwszego aby mógł ostygnąć. Wlewamy do garnka mleko i grzejemy, do ciepłego mleka wrzucamy masło i serek topiony, Wszystko mieszamy i doprowadzamy na małym ogniu do roztopienia produktów, gdy mamy juz jednolity sos zaczynamy przyprawiać, szczypta soli i gałki muszkatałowej do smaku. Zagęszczamy odrobinę zawiesiną z mąki oraz wody.



   Teraz czas zabierać się za sos boloński, na początku przygotowujemy sobie wszystkie
półprodukty, sparzamy pomidorki i ściągamy skórkę i kroimy w półksiężyce, obieramy marchew trzemy na tarce z grubym oczkiem, cebulę kroimy w piórka. Wracamy do mięsa, rozgrzewamy tłuszcz w głębokiej patelki i wrzucamy tam mięso od razu doprawiając solą, pieprzem. Gdy mięsko jest podsmażone wrzucamy do niego cebulę, marchew i pomidory, lekko doprawiamy pieprzem cayenne ale nie można przecholować bo pieprz cayenne pozbawi nas kupek smakowych a wtedy nie będzie komu się delektować smakiem Lasagne. Gdy wszystko się już poddusi zalewamy to bulionem i na małym ogniu dusimy to 10 min aby przeszedł smakiem cały sos, dodajemy odrobinę koncentratu pomidorowego i przyprawiamy bazylią otartą, oregano, solą oraz 2 odmianami pieprzu jakie posiadamy. Gdy mamy w pełni doprawiony i smaczny sos zagęszczamy go zawiesiną z mąki ziemniaczanej i wody według uznania.

 Super! Mamy już dwa podstawowe sosy bez których byśmy się nie obeszli. Zaczynamy namaczać makaron Lasagne, do dużej miski wlewamy gorącą wodę, dolewamy odrobinę oleju aby nam się nie skleił makaron i solimy. Gdy makaron jest al dente zaczynamy wykładać do na blaszce wysmarowanej tłuszczem, układamy makaron, sos beszamel i sos boloński oraz makaron, robimy tak trzy warstwy. Gdy mamy trzecią warstwę kończymy sosem beszamelowym i pieczemy w piekarniku 40 min w 140 stopniach. Po 40 min wyciągamy lasagne polewamy sosem bolońskim i posypujemy otartym serem i ponowne pieczenie przez 10 min do zapieczenia się sera. Po porcjowaniu udekorować świeżą bazylią :)


    Te danie polecamy szczególnie panom gdy chce podbić serce kobiety. Jest to czasochłonna potrawa a kobieta na pewno to doceni, poświęcony czas oraz wyśmienity smak. W końcu przez żołądek do serca

Pikantny gulasz:

Jak na gulasz przystało będziemy bazować się na mięsie. Więc zaczynamy.

(na małą rodzinę 4 osobową)

Potrzebujemy:

- 200 g karkówki
- 1 ładna papryka
- 2 główki czosnku
- 2 duże pomidorki
- 2 cebule (mogą być czosnkowe)
- kminek
-pieprz chili cayenne
- bazylia świeża i suszona
- papryka słodka i ostra
- sól i pieprz
- smalec
- mały koncentrat pomidorowy
- wywar najlepiej cielęcy
- śmietana 18%
- mąka ziemniaczana ( do zagęszczenia )


Więc bierzemy się do roboty.

Mięso myjemy i kroimy w kostkę taką 2x2 cm, wrzucamy do miski i przyprawiamy solą, kminkiem, papryką słodką i odrobinę papryki ostrej żeby zaostrzyć smaczek i odkładamy do lodówki na 2 godzinki. W tym czasie przygotowujemy sobie paprykę i pomidory, musimy zdjąć skórkę, ja osobiście paprykę piekę przez 20 min w temperaturze 140 stopni. Pomidorki nakrajam i sparzam wrzącą wodą i kroję je w pół księżyce a paprykę kroimy w słupki wcześniej wydrążając ją.
 Cebulę kroimy w piórka, na smalcu smażę paprykę ostrą i słodką aż ściemnieje i wrzucamy cebulę, smażymy ją aż zmięknie i wrzucamy mięso wcześniej przygotowane, posypujemy jeszcze papryką ostrą i odrobiny pieprzu cayenne. Jak mięsko zacznie puszczać soki i dolewamy wywar wrzucamy pokrojone pomidorki i paprykę i dusimy aż wszystko zmięknie. Zaczynamy przyprawianie, doprawiamy według własnego smaku i ostrości :) ja lubię ostre potrawy więc skupiam sie na papryce ostrej i pieprzu cayenne. My dodajemy 2 łyżki koncentratu żeby poprawić smak, gdy już odpowiada nam smak zagęszczamy zawiesiną z mąki ziemniaczanej (skrobi) i wody, zagęszczamy i smacznego. Przy podaniu kapnąć śmietaną i udekorować świeżą bazylią. Możemy podać to z ziemniakami, ryżem na sypko bądź posmarować chlebek masłem i delektować się wyśmienitym smakiem

 Smacznego

Może od początku

                                        Gotuj z Braćmi

 
           Nasz blog powstał z pasji do gotowania różnego typu dań, które zawsze zaskakiwały naszą rodzinę. Od młodych lat,właściwie gdy jako dwunastolatkowie już zaczynaliśmy eksperymentować z nożem co nie zawsze się dobrze kończyło. Gdy doszło, że musieliśmy iść do szkół wyższych wybraliśmy tą samą szkołę, ten sam profil, technik kucharz. To dzięki szkole i pasji do gotowania wybiliśmy się w konkursach. Ten blog powstał też dlatego gdyż mamy dziadka pasjonata z, którym zawsze walczymy na potrawy.


          Kiedy byliśmy już tacy mali zawsze kombinowaliśmy w kuchni jakieś nowe, śmieszne i nie zawsze smaczne wynalazki, to zrozumiałe, mieliśmy po 13 i 10 lat. Pamiętam ( Patryk) jak robiłem takie ala kanapki bez chleba, rozkładałem sałatę kładłem na nią plasterek sera zółtego, plasterek szynki drobiowej, plasterek pomidorka i smarowałem sosem czosnkowym. Zawijałem to w taką roladkę i mój młodszy brat ( Paweł ) podkradał mi. On zaś zawsze był bardziej mięsożerny, kiedy tylko widział przyprawy i kawał surowego mięsa zaraz zaczynał smażyć. Kiedy już dorośliśmy i nasze eksperymenty osiągnęły wyższy poziom wtajemniczenia rozpoczęliśmy naszą naukę w stronę gastronomi w Prywatnym zespole Szkół Gastronomicznych w Słupsku na kierunku technik kucharz, link szkoły poniżej :

http://www.szkoly-slupsk.pl/index.php/technikum-zawodowe

         Przy okazji chcielibyśmy podziękować szkole jak również ludziom, którzy pomogli nam się zbliżyć pasją jako bracia oraz wykształcić na kucharzy. Wszystkim zakładom gdzie odbyliśmy praktykę i szczególnie naszemu nauczycielowi, Panu Danielowi Poświętnemu za doprowadzenie nas do takich umiejętności.

           Pozdrawiamy wszystkich czytelników i zapraszamy do promowania naszego blogu.